W świecie komiksów nie wszystko jest tak łatwe, jak mogłoby się to z początku wydawać. Wiele osób może mieć błędne założenie, jakoby ta forma rozrywki była kierowana wyłącznie do młodszych osób, a poprzez to nie mogłaby być szczególnie rozbudowana. To błąd. W dzisiejszym świecie DC Comis w wielu przypadkach ciężko jest jednoznacznie odróżnić dobro od zła. Często te dwa pojęcia nie istnieją. Są tylko wybory, które mogą być lepiej lub gorzej oceniane przez społeczeństwo. Nie mniej zawsze są one uzasadnione i wynikają z przeżyć danego bohatera. Komiksy i filmy opisujące konflikt Batman vs Superman, świetnie tę kwestię odzwierciedlają.
Batman vs Superman – kim są Ci suberbohaterowie?
Dwie tytułowe postacie są tak skrajnie od siebie różne, że aż nikogo nie powinien dziwić fakt, że funkcjonują one w tak zaostrzonym konflikcie. Superman to przybysz z kosmosu, który włada nadprzyrodzonymi zdolnościami. Pochodzi z planty Kryptom i mimo iż wyglądem przypomina człowieka, to jego zdolności dalekie są od nazwania ich ludzkimi. Batman wręcz przeciwnie – jest tak ludzki, jak tylko można by to było sobie wyobrazić. Nie przejawia żadnych superzdolności. No… prawie żadnych. Jak sam bowiem twierdzi (a wiemy to z kultowej już wymiany zdań umieszczonej w filmie Liga Sprawiedliwych) jego supermocą jest to… że jest bogaty. Możemy się z tym zgadzać lub nie, ale TAK umiejętne wykorzystanie środków, którymi się dysponuje to nie lada wyzwanie. Czy zatem konflikt Batman vs Superman już z racji tych różnic na samym początku był przesądzony? Czy może coś więcej w świecie DC Comics musiało się zadziać, aby ta dwójka uzyskała film dedykowane właśnie tej relacji?
Historia konfliktu Batmana i Supermana
Można stwierdzić, że na samym początku swojej znajomości zarówno Superman, jak i Batman traktowali się jak partnerów, którym przyświecał jeden cel – walka ze złem. Poznali się oni w komiksie, który światło dzienne ujrzał w 1956 roku. Właściwie to ich relacja na samym początku wydaje się godna podziwu. Nie zważając na różnice dwójka superbohaterów łączy siły w walce przeciwko wspólnemu wrogowi. Co więc poróżniło tę dwójkę? 30 lat później w zeszycie Superman #3, tytułowy superbohater musi zakończyć bezprawne działania Batmana w Gotham. Można wiec stwierdzić, że początek ich konfliktu Batman vs Superman zaczyna się od odmiennego podejścia do walki ze złem i właściwie na tym kończy. W grę nie wchodzą tu różnice wynikające z pochodzenia czy superumiejętności. Obydwie postacie przedstawione w komiksach DC darzą siebie nawzajem sporym szacunkiem oraz respektem.
W DC Comics nic nie jest czarno-białe
Oczywiście nie zawsze tak było. Pierwsze komiksy przedstawiają dosyć proste i nieskomplikowane relacje oraz problemy. Z czasem jednak okazuje się, że walcząc ze złem, nie można nie popełniać jednocześnie innego zła. Walki prowadzone przez Supermana są często spektakularne, mimo że mają na celu unicestwienie wroga, to często pociągają za sobą śmierć niewinnych osób. Walki w centrum miast to w DC Comics norma. Walące się budynki, pożary… to wszystko nie pozostaje bez znaczenia dla mieszkańców miasta. Batman ma nieco inne podejście do Gotham, nad którym sprawuje piecze. Nie mniej, jego wybory również często są trudne. Szczególnie gdy superzłoczyńca okazuje się osobą, która narodziła się z jeszcze większego zła wyrządzonego w przeszłości.